Oczywistym plusem papierosów elektronicznych jest to, że można je palić wszędzie, dlatego nawet najbardziej srogi szef nie ma prawa się czepiać jeżeli zdecydujesz się przy własnym służbowym biurku puścić sobie dymka. Cóż – w zasadzie to każdy z szefów powinien być wdzięczny twórcom e-papierosów, bo dzięki nim palący pracownik już nie musi w czasie pracy wychodzić wciąż na papierosa, a to przecież oczywista strata w wydajności pracy firmy dla każdego przedsiębiorcy. Posuńmy się więc dalej – może z racji tego, że jeżeli pracownik palący papierosy, jeżeli zaczyna palić tylko papierosy elektroniczne, których może sobie używać na miejsc pracy, bo przecież żadne przepisy tego nie zabraniają i zabraniać nie będą, może ekonomicznie myślący szef powinien fundować swoim pracownikom takie papierosy? Ingo – czyż nie wspaniały pomysł?
E-palenie w świetle przepisów
Niby niezobowiązujący prezencik, rodzaj premii pracowniczej, nagroda za dobre sprawowanie, a może po prostu prezent od firmy na święta? W dodatku jak bardzo spersonalizowany – palący pracownik dostanie e-papieros i poczuje się doceniony. Jakby tak już przesadzać trochę, to można nawet tym niepalącym sprawić takiego elektronicznego papierosa, bo przecież kto to wie, może niebawem wpadną w szpony nałogu i zaczną palić papierosy, trwonić cenny czas przeznaczony na pracę, a poza tym – mizerną pensję, którą dostają od pracodawcy… I nagle zrozumieją, że mało zarabiają, bo jak wiadomo – dziś tradycyjna paczka papierosów kosztuje o wiele więcej niż jeszcze kilka lat temu, a przecież wypłaty pracownika wcale nie wzrosły równie oszałamiająco (w porównaniu do cen papierosów), ba – może nawet w ogóle nie wzrosły…
Czy można korzystać z e-papierosa w pracy?
W takiej sytuacji, kiedy tylko sobie ten fakt uświadomi nasz pracownik, może natychmiast stracić motywację do pracy i stwierdzi, ze musi sobie znaleźć inną, lepiej płatną, by mógł kupić sobie więcej paczek papierosów, w ogóle – nie daj Boże! – całą swoją pensję, dodatki do pensji i premie – zacznie przeliczać na paczki papierosów. I co mu z tego wyjdzie – beznadziejna kwota i ucieknie nam z pracy! A jeśli to dobry pracownik – to przecież prawdziwa katastrofa dla firmy. Czy warto zatem ryzykować i kupić elektroniczne papierosy tylko tym pracownikom, którzy już teraz palą? Nie! Otóż to byłoby kompletnie nierozsądne! Zatem – drodzy przedsiębiorcy – myślcie przyszłościowo i kupcie na Święta Bożego Narodzenia papierosy elektroniczne nawet tym pracownikom, którzy nie palą. Oczywiście nie tłumaczcie tylko dlaczego… Lepiej się zabezpieczyć na przyszłość…
Wiele osób uważa, że rzucanie palenia najlepiej wykonać jednym ruchem. Decydujemy zatem, że już nigdy nie zapalimy i rzeczywiście tak się dzieje. W praktyce jest to skuteczne u osób, jakie rzeczywiście mają silną motywację i chęć zerwania z nałogiem. Dotyczy to chociażby kobiet w ciąży, więc naprawdę jest to opcja skuteczna, jaką warto wypróbować. Oczywiście nie oznacza to, że przestajemy mieć pokusy czy chwile słabości. Trzeba jednak cały czas trzymać się swoich postanowień, a wtedy na pewno wiele na tym zyskamy i zapewnimy sobie takie efekty, na jakich nam najbardziej zależy w takim momencie.
Warto więc zdecydować się na e-palenie. To nowoczesna forma, jaka tak naprawdę nie polega na spalaniu, ale na wdychaniu pary wytwarzanej przez e-papieros. W ten sposób dbamy o swoje zdrowie znacznie lepiej, ponieważ nie dochodzi do spalania nikotyny. Warto więc wziąć to wszystko pod uwagę, a będziemy mogli zapewnić sobie doskonałe rozwiązania pod każdym względem, a to jest przecież najważniejsze. Dzisiaj możemy sobie dostarczać wielu różnych przyjemności, jeśli lubimy palić, to warto porzucić tradycyjne papierosy i spróbować czegoś zupełnie nowego, a wtedy na pewno przekonamy się, że e-palenie jest znacznie większą przyjemnością i nie będziemy chcieli wrócić do starych nawyków. Trzeba zatem koniecznie wziąć to wszystko pod uwagę, a na pewno będziemy zadowoleni ze swoich wyborów. Dzisiaj mamy tak wiele różnych opcji do wykorzystania, że znajdziemy dla siebie idealne rozwiązanie.